106. Czy coś można udowodnić drugiej osobie?

Witajcie.

                                                                               

Zawsze byłam osobą która nigdy się nie obawiała tego co mówi i komu. Zawsze miałam to gdzieś, ale od kilku lat to się zmieniło. Czemu? Nie wiem, albo wiem i nie chce sobie tego uświadomić. Zawsze wszyscy mi mówili: Iwona się uczy a ty nie, Iwona ma świadectwo z paskiem a ty ledwo na dwójach jedziesz, Iwona w domu sprząta a ty masz to w dupie. Zawsze Iwona była ta dobra i momentami chciałam być jak ona, ale nie potrafiłam. Później chciałam być właśnie taka zła, robić wszystko odwrotnie, żeby ktoś mówił: a Marysia to zrobiła, a nie tylko Iwona to, Iwona tamto. I gdy już parę głupot zrobiłam w swoim życiu to zrozumiałam, że to nic nie daję bo zawsze było: Iwonka to zawsze mogła być w domu sama, a Marysi to lepiej nie zostawiać bo by mogła dom spalić. Ja zawsze się śmiałam z tego, no bo co miałam zrobić, a w duszy cierpiałam. Nigdy nie ćpałam (innych używek podobnych też nie było), nie przychodziłam pijana do domu, a  i tak byłam ta zła. To nie była Iwony wina, ale nie umiałam tego zrozumieć, dlatego jej robiłam krzywdę, robiłam na złość. W późniejszych czasach chciałam stanąć na wysokości zadania, żeby ktoś mnie docenił, powiedział choć jedno dobre słowo: Marysiu super. Parę razy się to zdarzyło. Zawsze chciałam komuś coś udowodnić, najbardziej ojcu, ale nie potrafiłam. Rozumiem ten błąd - sobie mam udowadniać że jestem silna piękna itp. ale to siedzi  w głowie. Od kilku lat zamykam się w sobie coraz bardziej, boję się odezwać, żeby nie było znów: Iwona mówi lepiej. Powoli staram się odblokować, bo ludzie mogą mnie zniszczyć, ale to co siedzi w głowie to dziwne uczucie. A rodzicom nadal staram się udowadniać, że coś potrafię. Ale czy to doceniają nie wiem. Może kiedyś się dowiem.

Moim marzeniem jest usłyszeć słowo kocham cię , ponieważ jak ich pytam to mi odpowiadają: ,,przecież wiesz'', tylko że ja chcę usłyszeć te dwa magiczne słowa.


Ten wpis powstał, dzięki przeczytaniu książki - ,, Będę idealna "