15.,,Znowu przyszło mi płakać za to że chciałam się śmiać''.
,, Znowu przyszło mi płakać za to, że chciałam się śmiać tysiąc razy oddawać to co trafiło się raz. Znowu muszę udawać uśmiech przemycić na twarz że to nic że to tylko taki stan że ja tak mam'' Powyżej przybliżyłam Wam fragment piosenki, z którą od dawna się utożsamiam. Miałam okazję usłyszeć ją w jednym z moich ulubionych seriali BrzydUla i wiedziałam, że będzie to moje życiowe motto. Przeglądałam ostatnio swój papierowy blog (tj. pamiętnik) natknęłam się na te słowa i doszłam do wniosku, że tak naprawdę nic się nie zmieniło. Większość osób uważa mnie za osobę pogodną, bez problemów. Widać nieźle się kamufluję. Łatwiej jest mi się uśmiechać, bo wtedy nikt mnie o nic nie pyta. Ludzie z natury nie lubią słuchać gdy u kogoś dzieje się dobrze więc korzystam z tego i ,,uśmiech przemycam na twarz''. Zastanawiam się kiedy tak naprawdę będę szczęśliwa - być może jak znajdę swoją bratnią duszę. Nie mam tu na myśli od razu chłopaka, zależy mi bardziej na kimś w post...