276. Podsumowanie książkowe - grudzień 2020.
W grudniu udało mi się przeczytać 7 książek. Najmilej wspominam przygodę z Rytuałem Łowcy i Nic się nie dzieje Najbardziej zawiodłam się na biografii Rockiego. Oto pełna lista: 1. Rocky. Biografia legendarnego boksera Przemysław Słowiński Wydawnictwo Zona Zero Już od jakiegoś czasu mam może nie alergię, ale denerwują mnie slogany umieszczane na książkach typu: ta historia nie pomoże ci zasnąć, najlepszy kryminał roku, romans który zostanie z tobą na zawsze no i aktualnie najlepszy - ta książka znokautuje cię jak Rocky Marciano. Taa. Czy czuję się znokautowana? W pewnym sensie tak, ale niestety bardziej tym negatywnym aniżeli pozytywnym. Postać Rockiego znam jedynie z serii filmów w których główną rolę gra Stallone. Jak dotąd nie widziałam ani jednej części w całości. Parokrotnie zdarzyło mi się widzieć jak główny bohater wbiega na słynne schody podczas treningu i do tej pory żyłam tym obrazem, który chciałam sobie nieco poszerzyć za pośrednictwem książki. Powiem wam że ja