278. Podsumowanie książkowe - styczeń 2021

 W styczniu udało mi się przeczytać 8 książek.

Najmilej wspominam przygodę z Ekspozycją.

Najbardziej zawiodłam się na Bezbronne.

Oto pełna lista:

1. Łańcuch Adrian McKinty Wydawnictwo Agora

Łańcuch to jedna z książek, która dość długo czekała na swoją kolej. Kiedy już ją brałam w ręce i zabierałam się do czytania coś mi to uniemożliwiało. Ale jak widać w końcu się zmobilizowałam.
Do przeczytania tej historii nie przekonała mnie ani okładka, ani opis czy pozytywne recenzje. W takim razie co? Krótka notatka @remigiuszmroz nad tytułem. Skoro mój ulubiony polski autor zapomniał o pisaniu podczas czytania to już coś znaczy.
,,Bardzo mi przykro Rachel, ale mam dla ciebie straszną wiadomość. Porwałam twoją córkę" - wystarczą dwa zdania by dowiedzieć się o czym jest ta książka. I to wcale nie jest spojler. Łańcuch to organizacja, która powoduje, że stajesz się kimś kim nie chciałbyś być - ofiarą, porywaczem bądź kryminalistą. Dzwoni telefon z którego dowiadujesz się, że porwano twoje dziecko. By je ocalić musisz zapłacić okup i porwać kolejne dziecko. Pamiętaj tak działa łańcuch, którego nie możesz przerwać.
Początek książki był genialny. Pomysł na fabułę rewelka. To uczucie towarzyszyło mi praktycznie do połowy historii bo już później było nieco słabiej. Ale czasem tak się zdarza kiedy zaczyna się z wysokiego c - nie jest łatwo utrzymać poziom. Od początku czułam, że autor miał pomysł na opowiedzenie historii, aczkolwiek czuć było, że ostatnie rozdziały nie były pisane razem z resztą czego potwierdzeniem jest informacja zawarta w posłowiu. Dobrze czytelniczo zaczęłam ten rok. Oby tak dalej. Ode mnie 8/10. 

 

2. Ekspozycja Remigiusz Mróz Wydawnictwo Filia

Nie ma to jak czytać książki Mroza zimą, kiedy za oknem trudno się jej oznak doszukać 😅. Ale cyklicznie mrozik się pojawia więc można skorzystać z rozgrzania się czytając np. ,,Ekspozycję".
Na Giewoncie doszło do strasznej zbrodni. Znaleziono tam powieszonego na krzyżu nagiego mężczyznę. Do prowadzenia sprawy zostaje przydzielony komisarz Wiktor Forst, który w miarę odkrywania kolejnych tropów korzysta z pomocy dziennikarki Olgi Szerbskiej. Czy ten duet rozwiąże zagadkę tajemniczych monet?
📙
Ja się pytam co tu się odforstowało???!!! 😮. Staram się przy każdej książce autora pamiętać, że zakończenia jego historii są dość nieoczywiste, ale zawsze daje się złapać w jego sidła, w których jest mi oczywiście całkiem przyjemnie 😋. Uwielbiam kiedy w końcówce zaczyna brakować mi tchu i mam ochotę zagryźć wszystkich wokół tylko ze względu na to, że ostatnie zdania książki są takie a nie inne.
Mam nadzieję, że w końcu doczekamy się ekranizacji tych powieści, choć Remigiusz nie ułatwia sprawy osobom, które się tego podejmą. Ilość lokalizacji, perypetie bohaterów - czy komuś się uda to przełożyć na ekran? Musieli by się wziąć za to ci którzy czują klimat Dana Browna. Momentami, zwłaszcza w wątkach dotyczących monet miałam wrażenie, że uczestniczę w opowieści, której by się on nie powstydziłby. Ode mnie 10/10.

3. Homo biologicus. Pier Vicenzo Piazza Wydawnictwo Muza

Zdarzyło wam się kiedyś coś takiego, że sięgnęliście po książkę, która już na starcie po zapoznaniu się z opisem zrobiła na was wrażenie, a po przeczytaniu jej mieliście wrażenie, że wasz iloraz inteligencji drastycznie spadł? Mnie właśnie dotknął ten problem.
Nigdy nie byłam dobra z biologii. Zresztą z chemii i fizyki również. Jestem typowym humanistą. Po latach byłam przekonana, że jakoś odczarowałam tamto przykre doświadczenie. Nic bardziej mylnego.
Nie jestem typem jakiegoś wielkiego odkrywcy, podróżnika, ale lubię od czasu do czasu uzupełnić swoją wiedzę. Stąd też wybór takiej, a nie innej lektury. Problem polega na tym, że po przeczytaniu tej książki czuję się tak strasznie głupia, że jest mi po prostu wstyd. Mam wrażenie, że wraz z opuszczeniem murów szkoły, edukacja zeszła na dalszy plan. Być może nie do końca tak jest, ale ta publikacje niestety wpłynęła na takie, a nie inne moje myślenie. Ubolewam nad tym i ubolewać będę jeszcze przez jakiś czas. Możliwe że muszę wrócić do tej pozycji za jakiś czas i przeczytać ją z większym luzem, bez traktowania jej jak jakiegoś podręcznika, z którego muszę wykuć na pamięć jakąś regułkę. Ode mnie 6/10.
Nie sugerujcie się moją oceną, przez którą przemawia złe doświadczenie. Jeżeli tak jak ja, poczujecie za pierwszym razem, że to książka dla was, nie pozwólcie jej odejść zbyt daleko. I nie czytajcie jej na siłę, bo to nie wpłynie zbyt dobrze na jej odbiór. Mój przykład to dobrze pokazuje.

4. Hashtag Remigiusz Mróz Wydawnictwo Czwarta Strona

Druga książka Mroza w ciągu jednego miesiąca. Co to się dzieje? 🤔 😁. Można by rzec, że się nieco zawzięłam i postanowiłam nadrobić twórczość autora.
Dotychczas książki Remigiusza czytałam w wersji papierowej bądź elektronicznej. Tym razem gdy zobaczyłam, że głos w audiobooku podkłada #agnieszkawiędłocha i #szymonbobrowski nie mogłam nie skusić się na tę formę przyswojenia fabuły.
Gdyby to było możliwe, chciałabym znaleźć się w głowie autora w momencie tworzenia przez niego tej historii. Co tam musiało się dziać 😏. Ja sama zastanawiam się cały czas co myślę i tak naprawdę nadal nie wiem co mi siedzi w głowie. Takich zwrotów akcji to ja się naprawdę nie spodziewałam.
Tak naprawdę pokonało mnie posłowie, dzięki, któremu wszystko nabrało sensu... Oczywiście połowicznego, bo zakończenie uła no powoduje, że można postradać zmysły.
Paczkomaty to ja przez jakiś czas będę omijać szerokim łukiem 😜, aż będę pewna, że z moją głową wszystko jest w porządku 😂.
Ode mnie 8/10. Pamiętajcie - tak jak jedna przesyłka zmieniła życie Tesy, tak ta jedna książka może zmienić wasze.

 

5.  Stos Greta Drawska Wydawnictwo Znak

Z Wandą Just i Piotrem Dereniem miałam okazję spotkać się przy książce Rytuał. Wspominam ten czas bardzo dobrze. To spowodowało, że zdecydowałam się uczestniczyć w ich kolejnej przygodzie.
Prokurator Just i podkomisarz Dereń zajmują się rozwiązaniem sprawy dotyczącej morderstwa na Górze Czarownic. Ofiarą jest kobieta, która lubi stawiać tarota miejscowym kobietom. Czy zbrodnia ma zatem charakter rytualny? 🤔
Jestem pozytywnie zaskoczona tą książką. Pierwszy tom był dobry, nie sądziłam, że jest możliwe by fabularnie go przeskoczyć. A jednak udało się 🙂. Po prostu stos to sztos. Jest to niewątpliwie kryminał, który hipnotyzuje czytelnika. Akcja może nie leci na łeb na szyję, ale to w tym wypadku jest zdecydowanym walorem. Czytelnik na spokojnie może rozeznać się w sytuacji i poukładać sobie wszystko w głowie, by móc wytypować sprawcę. Ja się bawiłam świetnie. Jestem pod wrażeniem wstawek z 1620 roku. Dzięki nim dało się odczuć klimat jaki wiązał się z czarownicami w tamtych latach. Ode mnie 9/10

6. Bezbronne Taylor Adams Wydawnictwo Otwarte

Nie wiem skąd to się u mnie wzięło ale względem thrillerów mam bardzo wysokie wymagania, którym trudno sprostać. Po zapoznaniu się z opisem tej książki, byłam przekonana, że wysoko postawiona poprzeczka w końcu zostanie przełamana. Niestety została ledwo muśnięta.
Główną bohaterka Darby w drodze do domu zaskakuje burza śnieżna. Zmuszona jest wraz z czwórką obcych osób spędzić czas na postoju przy autostradzie. Spacerując po parkingu w celu odnalezieniu zasięgu, zauważa w jednym z aut uwięzione dziecko. Kto z osób jej towarzyszących jest porywaczem? Będąc w tak odludnym miejscu komu kobieta może zaufać żeby pomóc dziewczynce?
Początek tej książki był całkiem niezły. Budowanie tempa, ogóle zarysowanie postaci wyszło na plus. Kiedy jednak główna zagadka została rozwiązana coś się zmieniło. Momentami zaczęłam się gubić, a potem nieco nudzić. Natknęłam się na kilka ciekawych twistów, które mnie na jakiś czas pobudzały, ale to trochę za mało. Moim zdaniem największy błąd tkwi w głównej bohaterce. Jakoś się z nią nie polubiłam, mimo, iż wykazywała się dobrymi chęciami i pomysłowością godną uwagi. Ode mnie 7/10.

7. Winni jesteśmy wszyscy Bartosz Szczygielski Wydawnictwo Czwarta Strona

📙📙📙 zapowiedź książkowa📙📙📙
Mimo iż mam trzy książki Bartosza Szczygielskiego przygodę z jego twórczością rozpoczęłam od jego najnowszej książki, która premierę będzie miała 27 stycznia.
Już od pierwszych stron kryminału czułam, że mam do czynienia z czymś co przypomina papierową wersję serialu Sposobu na morderstwo. Nie dlatego, że to thriller prawniczy. Raczej chodzi mi o dawkowanie fabuły. Mamy tutaj do czynienia z historią opowiadaną za pośrednictwem godzin. Dawno się z tym w książce nie spotkałam i czułam, że mam do czynienia z czymś świeżym. Miało to wpływ na tempo akcji, które było bardzo dobre. Podobało mi się w tej historii również to, że następowała naturalna kolej rzeczy. Podążałam po nitce do kłębka, aż wszystkie fragmenty wskoczyły na właściwą pozycję. Uwielbiam być w taki sposób wodzona za nos. Jestem również fanką końcowego twistu. Lubię kiedy osoba, której nie podejrzewam staje się nagle jedną z kluczowych postaci, od której wszystko się zaczyna i na której się kończy. Moim zdaniem książka zdecydowanie warta polecenia. Ode mnie 8/10.
Książkę zrecenzowałam dzięki portalowi @czytampierwszy.pl

 

8.  Niebezpieczna gra Emilia Wituszyńska Wydawnictwo Kobiece

Niebezpieczna gra to debiut literacki @emiliaszelest, który przed pięcioma sekundami skończyłam czytać. Na gorąco chce podzielić się swoimi odczuciami.
Policjantka Weronika Kardasz, po śmierci służbowego partnera zatraca się w alkoholowym nałogu. Szef widząc co się z nią dzieje, przydziela ją do nowego zadania - ochrony przystojnego aktora.
Od początku ten duet nie darzy się wzajemną sympatią, skacząc sobie do oczu. Jednak przebywanie ze sobą 24 h na dobę ich do siebie zbliża. Jak zakończy się śledztwo? Czy związek tej dwójki ma szansę przetrwać? 🤔
Jak tylko zapoznałam się z opisem fabuły, moim pierwszym skojarzeniem był film Bodygard. Mimo iż historia jest sztampowa to ścieżka dźwiękowa i Kevin Costner powodują, że wracam do tej opowieści często. Wracając do książki - w tej pozycji role nieco się zmieniły bo bodyguardem stała się kobieta. To było świetne. Ileż razy można czytać o facetach ratujących księżniczki. Niech chociaż raz to mężczyzna będzie w tarapatach.
Plusem powieści jest lekki, przyjemny język, okładka i zakończenie. Ode mnie solidne 7/10.