325. Podumowanie książkowe - czerwiec 2024.

W czerwcu udało mi się przeczytać 13 książek.

Najmilej wspominam przygodę z tytule: Tu i teraz i Rozejrzyj się.

Najbardziej zawiodłam się na tytule: W płomieniach.

Oto pełna lista:

1. Tu i teraz  Camille Gale wydawnictwo Editio

Rzadko czytam romanse. Dlaczego? Po prostu się zawodzę. Od czasu do czasu zdarza mi się robić wyjątek dla jednego motywu w tym gatunku. Mam tu na myśli różnicę wieku. Jak już wypatrzyłam Tu i teraz i zobaczyłam, że akcja dzieje się we Włoszech, które chce kiedyś odwiedzić, wiedziałam, że ta książka mnie sobą zauroczy. I tak się stało. Wiktoria nie ma zbyt najlepszych relacji ze swoją macochą Klaudią oraz z ojcem, który po śmierci żony nie potrafi się dogadać z córką. Kiedy rodzice, a właściwie Klaudia ofiarują jej w nagrodę dwumiesięczny pobyt do Włoch, Wiktoria korzysta z okazji, by przed wyjazdem na studia, uciec od domu, w którym atmosfera jest nie do zniesienia. Kiedy Wiktoria trafia do urokliwego pensjonatu, jest zachwycona nie tylko miejsce, ale też przystojnym właścicielem, starszym od niej o trzynaście lat Lucasem Ferrante. Mężczyzna od początku znajomości jest zdystansowany i nieprzystępny. To nie zniechęca dziewczyny, która marzy o wakacyjnym romansie. Czy aby na pewno o to chodzi?
Pierwszy romans z różnicą wieku, jaki mnie zachwycił to Birthday Girl Penelope Douglas, który przeczytałam cztery lata temu. Od tego czasu nie trafiłam na powieść z tego gatunku, która by mnie zachwyciła, aż dopiero teraz. Zachwycił mnie klimat tej historii, relacja między bohaterami, która została ciekawie i prawdziwie przedstawiona (mam tu na myśli różnicę wieku) oraz delikatność, która nie oznacza, że zabrakło pikanterii. Wszystko tu było wyważone i to bardzo mi się podobało. Autorka nie przesyciła tego romansu seksem, ale postawiła przede wszystkim na budowie relacji między bohaterami. Pierwsza moja 10 dla tego romansu przypada właśnie tej historii.
,,Moim zdaniem warto żyć tu i teraz. Szczęścia nie warto odkładać na później’’.

2.  Nieobliczalna Magda Stachula wydawnictwo Luna

Muszę przyznać, że zaniedbałam twórczość pani Magdy. Gdy dotarła do mnie informacja, że jedna z jej książek, których jeszcze nie przeczytałam, została zekranizowana, zdecydowałam się właśnie po nią sięgnąć, by dopilnować chronologii najpierw książką, później film.
Głównymi bohaterkami są dwie przyjaciółki Alicja i Martyna. Ta pierwsza jest samotną matką, ta druga żyje w związku z toksycznym, brutalnym mężem, z którym ma kilkuletnią córkę. Starają się siebie nawzajem wspierać, choć Martyna nigdy nie wyjawiła swojej przyjaciółce prawdy o swoim związku. Jest jeszcze coś, co przed nią ukrywa – romans z jej synem Danielem. Daniel natomiast aktualnie romansuje z dwoma kobietami: przyjaciółką matki oraz nowo poznaną dziewczyną Adeliną, która też skrywa sekret. Pewnego dnia ginie kobieta. Kto jest ofiarą? Kto zabił: matka zazdrosna o swojego syna, zakochana kobieta, czy urażona uczuciowo dziewczyna?
Pani Magda pisze rewelacyjne thrillery psychologiczne. Nie dziwię się, że to właśnie ta pozycja została zekranizowana, bo jest to powieść intrygująca, ciekawa, trzymająca w napięciu do samego końca. Nie wszystko w tej historii się takim, jakim się wydaje. Mam nadzieję, że ekranizacja będzie równie interesująca. Ode mnie 8/10. 

3.  A song for you robyn Crawford wydawnictwo Agora

Przed przeczytaniem książki Robyn, bardzo często nadużywałam stwierdzenia, że kocham Houston. Nie wiem, czy uczucie Robyn do Whitney mi to uświadomiło, albo to, czego się dowiedziałam o słynnej piosenkarce, ale w końcu zrozumiałam, że nie mogę kochać kogoś, kogo nie znam i kogoś, kto mnie zawiódł. Mogę wykazywać uwielbienie, miłość względem jej twórczości, zachwycać się jej głosem. To wszystko, na co powinnam sobie pozwolić.
Robyn i Whitney poznały się jako nastolatki i spędziły razem 22 lata. W tym czasie Houston została wielką gwiazdą, a Robyn towarzyszyła jej w tej drodze, dopóki ich zawodowa relacja nie zakończyła się w dość przykry sposób. Po latach znajomości Robyn została zwolniona. To jak została potraktowana, pozostawia wiele do życzenia. Nikt tak jak ona nie kochał Houston i może gdyby trwała przy niej zawsze, nie umarłaby, tak wcześnie. Toksyczne otoczenie na czele z rodziną, spowodowały, że Whitney nie potrafiła cieszyć się życiem. Żyła w związku z toksycznym facetem, który karmił ją narkotykami. Szkoda Whitney, szkoda jej córki…
A song for you to opowieść o dwóch dziewczynach, które łączyła równo relacja seksualna, jak i przyjacielska. Robyn jest szczera z czytelnikami i myślę, że to jest największa wartość tej autobiografii. Ode mnie 8/10.

4.  W płomieniach Magdalena Szponar wydawnictwo Szósty zmysł

Coraz lepiej idzie mi czytanie literatury obyczajowej, romansów, więc postanowiłam dać szansę książki pani Magdzie, ,,W płomieniach’’, której opis brzmiał obiecująco.
Przystojny strażak Rafał ratuje kobietę z pożaru. Choć uważa, że nie powinien się nią interesować, najpierw odwiedza ją w szpitalu, potem pomaga jej w przeprowadzce. Marta jest dwudziestoparoletnią nauczycielką, która nie ma doświadczenia w kontaktach z mężczyznami. Mimo braku doświadczenia dość szybko decyduje się zaufać Rafałowi, nie wiedząc jeszcze wtedy, że jej facet skrywa tajemnicę.
Zawiodłam się na tej książce. Początek dość filmowy – strażak ratujący dziewczynę z płonącego mieszkania. To mi się podobało, ale im dalej, tym było gorzej. Przystojny Rafałek aktualnie jest strażakiem, ale w przeszłości był gangsterem. Dodajmy, do tego, że jest niezłym babiarzem. Dla kontrastu Marta jest zawstydzającą się co chwilę kobietą, która jeszcze nigdy nie spała z facetem. Jak dla mnie ta historia jest zbyt schematyczna, trochę nijaka. Plusem jest zastosowanie dwóch perspektyw. Chyba jednak zostanę przy tym gatunku z motywem różnicy wieku, bo niezmienne ten motyw mnie zachwyca. Po drugą część sięgnę z nadzieją, że ta powieść to jedynie wypadek przy pracy. Ode mnie 4/10.

5. Byk Szczepan Twardoch wydawnictwo Literackie

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pana Szczepana i choć nie miałam żadnych wyobrażeń względem jego twórczości, i przez to zostałam zaskoczona. Czy pozytywnie? Sama do końca nie wiem.
Byk to historia 50-letniego rozwodnika Roberta Mamoka. Opowiada on za sprawą intensywnego monologu to, co go boli, rozlicza się z przeszłością, szarpiąc się z teraźniejszością. Zadając sobie pytania, odkrywa, co się z nim dziej i kim jest.
W tej książce można natknąć się na gwarę śląską. Dla mnie nie było to problemem, bo śląski jest mi dobrze znany, choć nie stosuje go na co dzień. Książkę przyswoiłam jako audiobook. Głównym lektorem był Robert Talarczyk, który doskonale się spisał. Zinterpretował tekst doskonale, wczuwając się emocjonalnie, wciągając w swoją historię słuchacza. Ode mnie 6/10, dlatego, że nie do końca weszłam w tę historię i była ona dla mnie za krótka. 

6. Nadbrzeżnik Joanna Bagrij wydawnictwo Mova

Minęły trzy lata od momentu przeczytania pierwszej przygody Leny Dobrowicz, którą mogłam wtedy przeczytać przedpremierowo, dzięki współpracy z wydawnictwem. W tym roku trochę ociągałam się z przeczytaniem książki (premiera była w styczniu), ponieważ zagapiłam się i za późno ją zamówiłam, a jak już się za nią zabrałam, to rozkoszowałam się historią i czytanie zajęło mi trochę więcej czasu.
Nadbrzeżnik to drugi tom przygód Leny Dobrowicz, który jest mocno związany z pierwszym tomem o tytule Pogranicznik. Drugi tom dobrze mi się czytało, dałam się porwać fabule i mogę nawet napisać wow, ale bez wykrzyknika i małymi literami, dlatego, że za bardzo kocham pierwszą część. W tym przypadku zabrakło mi takich zwrotów akcji, które ścięłyby mnie z nóg, tak jak miało to miejsce w poprzedniej części. To nie tak, że nie było ich w ogóle, ale niestety nie do końca mnie one usatysfakcjonowały. Przez to czuję lekki niedosyt. Z minusów to tyle. Plusem tej historii jest przede wszystkim to, że chociaż trup ściele się gęsto, akcja nie jest taka wartka i można się, choć to dziwie zabrzmi zrelaksować się tą opowieścią. Językowo i stylistycznie książka jest napisana doskonale, przyjemnością dla mnie było wchłanianie wyrazów, które układały się w zdania. Ode mnie 9/10.

7. Tajne operacje wróbla Eryka Kamil Śmigielski wydawnictwo Novae res

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Do tej pory miałam okazję poznać jednego wróbelka o imieniu Elemelek. Cieszę się, że to tego grona dołączył wróbelek Eryk.
Muszę przyznać, że po literaturę dziecięcą bardzo rzadko, by nie powiedzieć, że wcale. Po takich książkach jak ta, którą właśnie przeczytałam, wiem, że popełniam błąd, ponieważ sama nie pozwalam sobie na to, by pielęgnować swoje wewnętrzne dziecko. Jak widać, systematycznie naprawiam swój błąd.
Tajne operacje wróbla Eryka to drugi tom jego przygód. Nie wiem, jak ściśle są ze sobą powiązanie oby dwie części, bo nie miałam przyjemności zaznajomić się z Sensacyjnymi przygodami wróbla Eryka, ale z pewnością to nadrobię, bo słowo sensacja zarówno w książce, jak i na ekranie bardzo pozytywnie na mnie działa. Wracając do tajnych operacji, wróbel Eryk nie ma łatwego zdania. Wraz z przyjaciółmi muszą stawić czoła niebezpieczeństwu, by ochronić swoich bliskich. Pierwsze ich zadanie to odbicie Zbycha z rąk wroga, znalezienie lekarstwa dla Marioli, która przez pomyłkę wypiła truciznę. Na koniec jednak, jak to na tajną operację przystało, Eryk rusza na pomoc swojej ukochanej, która została porwana. Czy wraz z przyjaciółmi uda mu się dokonać rzeczy niemożliwej?
Książka pana Kamila jest pięknie wydana. Piękna okładka to dopiero początek. W środku znajdują się piękne zdjęcia, które zamykają jeden, a otwierają drugi rozdział o takich tytułach jak: Wybuchowy Zych, Herbatka z prądem, Zemsta hydraulika, Podstępny plan, Dławiący problem oraz Śmierdząca sprawa. Przytoczyłam te tytuły, ponieważ chciałam dodać, że oprócz fajnego wydania, sposób jej napisania jest również cudowny. Poziom humoru zawarty już nawet w tytułach rozdziału dobitnie pokazuje, że przygody wróbelka są pełne zabawy, pozytywnych wibracji i humoru. Czegóż trzeba więcej dzieciakom i dorosłym, które ukrywają swoje wewnętrzne dziecko przed otoczeniem? Eryk jest wróbelkiem o wielkim sercu, którego odwagi powinni zazdrościć mu nie tylko zwierzęta. Ode mnie 8/10/
PS. Muszę przyznać, że wróbelki nie były moim ulubieńcami z różnych powodów. Dzięki Erykowi inaczej będę inaczej patrzeć na te zwierzątka. 

8. Stacja Jakub Szamałek wydawnictwo WAB

Z Jakubem Szamałkiem miałam po raz pierwszy do czynienia, przy okazji książki Cokolwiek wybierzesz, którą przeczytałam cztery lata temu. Nie wiem, dlaczego tak zaniedbałam jego twórczość, bo książka wyżej przeze mnie wymieniona podobała mi się. Na szczęście powolutku nadrabiam zaległości, tym razem dzięki wyzwaniu portalu Lubimy czytać.
Lucy Poplasky po powrocie z ostatniej misji Nasa, marzy o tym, by znaleźć się znowu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Na szczęście się jej to udaje i zostaje dowódcą ekspedycji. Niestety w trakcie lotu okazuje się, że doszło do awarii, która zagraża życiu sześciorgu astronautów. Napięcie między USA a Rosją komplikują się, załoga zaczyna wzajemnie sobie nie ufać. Czy czterysta kilometrów od Ziemi, znajdą nić porozumienia, by przetrwać?
Gdyby ktoś kiedyś powiedział mi, że książki o wyprawie w kosmos będą sprawiać mi frajdę, nie wiem, czy bym mu uwierzyła. Najpierw Projekt Hail Mary teraz Stacja. Książkowo odleciałam razem z tymi historiami w kosmos. Książka pana Jakuba podobała mi się trochę mniej niż pana Andy’ego. Za to na dwie książki pana Szamałka to właśnie Stacja jest aktualnie moim number one. Ode mnie 8/10.

9. Dylemat B.A. Paris wydawnictwo Albatros

Livia od kilku tygodni nie może się doczekać swoich czterdziestych urodzin z huczną imprezą, która ma jej wynagrodzić brak przyjęcia weselnego. Na przyjęciu mają pojawić się wszyscy bliscy, oprócz rodziców, z którymi nie ma kontaktu od ślubu i Marnie, która studiuje za granicą i nie zdąży na przyjęcie. Gdy przyjęcie się skończy Livia postanawia wyjawić swojemu mężowi sekret, dotyczący ich córki, nie widząc jeszcze wtedy, że jej mąż ma jej do powiedzenia coś, co zmieni ich życie. Co jesteś w stanie zrobić, by podarować swoje ukochanej kilka chwil szczęścia, zanim pójdą one w zapomnienie.
Mimo iż oceniłam tę książkę na 8, nie uważam, by była to najlepsza powieść autorki, bo nią jest Za zamkniętymi drzwiami. Jednak po tragicznej powieści Pozwól mi wrócić, słabszej Terapeutce, w końcu dotarł do mnie Dylemat. Gdyby nie wcześniejsze złe doświadczenia, ta książka nie byłaby tak wysoko oceniana, ponieważ ta historia postała na dość wątłym motywie jakim – braku rozmów i szczerości. Gdybym nie znała sekretu Adama, byłabym w ekstazie i w nerwach chcąc odkryć tajemnicę. Jednak czułam lekką irytację, kiedy robił wszystko by z nią nie rozmawiać, a strony w książce się zapełniały. Jedyne co mnie trzymało do końca to rozwiązanie tajemnicy. Cały czas liczyłam na to, że furtka się uchyli. Jak traktować to porównanie? Odpowiedź znajdziecie na kartach książki.

10. Roller Coaster Małgorzata Kołodziejczak wydawnictwo Novae res

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Tytuł nie kłamie. Książka pani Małgorzaty Kołodziejczak to istny emocjonalny rollercoaster.
Bohaterami powieści są Jim i Anna. Jim jest koreańskim politykiem, który po śmierci ojca, chce zostać prezydentem kraju. Jego rywalem jest przyszywany brat. Niestety podczas publicznych wystąpień w jego otoczeniu dochodzi do niepokojących zbiegów okoliczności, które nie kończą się zbyt pozytywnie. W związku z tym szef jego ochrony radzi mu by wyjechał z kraju, aby odpocząć od kampanii wyborczej i pracy z nią związanej. W tym celu udaje się do Polski, kraju, z którym związana była jego mama.
Anna od wielu lat walczy z koszmarami, których do dzisiaj nie może zrozumieć. Jeszcze wtedy nie wie, że kiedy dojdzie do jej spotkania z Jimem, zagadka związana z koszmarami zostanie rozwiązana. Zanim to jednak nastąpi, przypadkowe spotkanie tej dwójki uruchomi lawinę tragicznych wydarzeń. Czy po odkryciu prawdy, ich uczucie będzie miało szansę przetrwać?
Jest to moja pierwsze spotkanie z autorką i zdecydowanie zapisze je na listę tych udanych. Jestem zaskoczona duetem głównych bohaterów. Zazwyczaj w romansach u boku Polki pojawia się przystojny Włoch lub Hiszpan. A tutaj pojawia się bohater z dalekiego wschodu, który również może wydać się atrakcyjny. Autorka umiejętnie wplatała w fabułę za sprawą, chociażby dialogów kulturowe smaczki dotyczące Korei, co bardzo mi się podobało. Z chęcią dowiem się czegoś ciekawego z regionu, który na co dzień jest mi obcy, choćby to miała być jedynie zasada zachowania się podczas przywitania się.
Jeżeli chodzi o opis prowadzenie fabuły, jestem usatysfakcjonowana. W historii Jima i Anny znalazło się miejsce na wątek miłosny, scenę pościgu przypominającą kadr z filmu Szybcy i wściekli oraz scenę o zabarwieniu sensacyjnym. Takie combo zachwyci niejednego czytelnika.
Podsumowując, Roller Coaster to książka, która dostarcza wielu skrajnych emocji. Najwięcej dostarcza ich zakończenie, które może nie jest nie do odgadnięcia, ale zaskakuje. Czy pozytywnie - o tym trzeba się samemu przekonać? Ode mnie 7/10. 

11. Gangsterskie porachunki Meg Adams wydawnictwo Niezywkłe

Meg Adams napisała najlepszy erotyczny romans, który kryje się pod tytułem Ochroniarz. Ta książka w 2021 roku zrobiła na mnie takie wrażenie, że nie miałam, choć bardzo chciałam odwagi, by sięgnąć po kolejne powieści jej autorstwa. W końcu jednak się przemogłam i zdecydowałam się na pierwszy tom dylogii: Gangsterskie porachunki.
Joanna Maj od zawsze wpada w kłopoty. Kiedy za wycieraczką samochodu dostrzega mandat z poleceniem szybkiego pojawienia się na posterunku, nie jest tym faktem zbyt mocno zdziwiona. Kiedy dociera na miejsce, poznaje przystojnego policjanta Piotr Górskiego. Oboje niemalże natychmiast wpadają sobie w oko. Ich wzajemna fascynacja przeradza się w romans, a Joanna w końcu zaczyna wierzyć, że pech zamienił się w szczęście. Niestety z dnia na dzień zachowanie Piotra ulega zmianie. Z czułego faceta zamienia się w agresywnego drania, który na dodatek prowadzi podwójne życie niezgodne z prawem. Gdyby jeszcze tego było mało, zostaje przez niego porwana i zmuszona do wzięcia udziału w nieczystej grze, której zasad nie zna. Czy w walce o uczucia nie zapomni, by zawalczyć o własne życie?
Uległam tej książce od samego początku. Każdą scenę widziałam oczyma wyobraźni, co bardzo rzadko zdarza mi się przy okazji romansów czy erotyków, bo zazwyczaj sceny seksu mnie odrzucają. W tym przypadku dzięki talentowi autorki nie miało to miejsca. Nieczyste gra to kwintesencja erotyku. Sprawie napisana fabuła z elementami akcji i motywem, od którego miałam mroczki przed oczami ;) (dosłownie i w przenośni), z ostrym jak brzytwa charakterem głównego bohatera, z gorącym i sensualnym tangiem, które zatańczone przez bohaterów wywołało we mnie ciarki na całym ciele, zakończona efektownym zakończeniem, przez które trudno było mi zasnąć. Ode mnie 9/10. Nie mogę dać 10, jestem zbyt oddana Ochroniarzowi.
PS. Górski niezmiennie pasuje do mocnych postaci.

12.  Doppelganger. Sobowtór Andrzej Gołda Katarzyna Rygiel wydawnictwo Agora

Zrobiłam błąd w kolejności, najpierw obejrzałam film, później zabrałam się za książkę po pół roku od obejrzenia filmu, by mieć na świeżo tę historię do porównania jednocześnie, nie mając wrażenia, że przyswajam to samo. Niestety nie wyszło, bo książka do praktycznie kopiuj — wklej filmu. Między książką wydaną 18.09 a filmem, który pojawił się w kinie 27.09, jest 9 dni różnicy. Może to zabrzmi głupio, bo chociaż przytoczyłam daty, nie wiem, co tak naprawdę powstało jako pierwsze. Jeżeli rzeczywiście książka to reżyser jest mistrzem przekładania jeden do jednego papieru na ekran.
Hans pojawia się na przełomie lat 70. i 80. w domu Steinerów, podając się jako syn odnaleziony, po latach. Jego historia podparta adopcją po wojnie wydaje się prawdziwa. Dzięki znajomościom wuja Hans powoli wpasowuje się w życie na zachodzie.
W tym samym czasie w Sopocie mieszka Jan Bitner, który dość przypadkowo dowiaduje się, że został adoptowany, a jego rodzicami byli Niemka i radziecki oficer. Od tego momentu Jan jest mocno zdeterminowany, by rozwiązać zagadkę swojego pochodzenia.
Życiorysy Hansa i Jana zaczynają się do siebie zbliżać, kiedy pierwszy z nich prowadzi niebezpieczną grę, a drugi odkrywając swoją tożsamość, staje się zagrożeniem nie tylko dla swojego sobowtóra, ale przede wszystkim dla siebie.
Nie czuję się zbyt pewnie w szpiegowskich klimatach. Gdyby nie film, przyswojenie książki nie przyszłoby mi z taką łatwością. Głos lektora – Jakuba Gierszała również pomógł. Szkoda, tylko że kwestii drugiego bohatera nie czytał Tomasz Schuchardt. Nie mogę jednoznacznie napisać, że książka przez to, co widziałam na ekranie, mnie znudziła, ale przyłapywałam się na tym, że nie jestem w pełni zaangażowana w powieść. Niemniej jednak fabularnie książka jest ciekawa i dzięki temu mogę ją ocenić 7/10. 

13. Rozejrzyj się! Darek Dziektarz wydawnictwo Powergrapf

Pana Dariusza poznałam dzięki programowi Gatunek Zero, który prowadzi na Kanale Zero. Od samego początku zafascynowałam się światem otaczającej nas natury. Szkoda, że na swojej ścieżce edukacji nie trafiłam na nauczyciela przyrody, który w podobnym stopniu mógłby mnie tym światem zainteresować. Na pewno moja wiedza byłaby znacznie szersza, jeżeli chodzi o świat zwierząt i może wielu z nich tak bym się nie bała. Jak tylko dowiedziałam się, że pan Darek wydał książkę, niezwłocznie ją zakupiłam. Przeczytanie tej książki trochę mi zajęło, ponieważ to nie jest lektura na jeden dzień, czy tydzień. To książka na lata, do której będę cyklicznie wracała, przypominając sobie o różnych ciekawostkach i wyglądach niektórych owadów, które, zanim przeczytałam ich życiorysy, napawały mnie lękiem. Zaczęłam je trochę rozumieć, ale jeszcze trochę czasu minie niż się do niektórych przekonam. Tak jak autor książki na końcu wspomniał o wielu rzeczach, dowiedziałam się właśnie dzięki niemu. Chociażby o zaleszczotkach, które pokochałam od pierwszej chwili? Dlaczego – tego się możecie dowiedzieć z książki? Ode mnie 10/10.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

171. #Domnaplaży Sarah Jio 24/2019

329. Podsumowanie książkowe - październik 2024.

330. Podsumowanie książkowe - listopad 2024.